środa, 19 listopada 2014

before december ...

Czuć spokój. No, może nie w pracy. Ale na ulicy. Gdzieniegdzie pierwsze, przystrojone świątecznie centra handlowe. Zimne powietrze i wiatr. Listopad jest specyficzny i trochę nieprzewidywalny, bo albo zacznie padać śnieg albo zaszczyci nas ostatnimi tygodniami jesieni- oby tej słonecznej. Trochę oficjlany, daje czas do przemysleń chociazby w Dzień Wszystkich Świętych. No i pozostaje ta świadomość, że za 11 dni grudzień. Czas kiedy na mieście i w sklepach zacznie się gonitwa za makiem w promocji, za prezentami dla rodziny, za idealną choinką. Lubię go. I listopad też, bo wycisza przed coroczną, przedświąteczną  ale przyjemną nerwowością. 

Tymczasem zainspirowana kolekcją Tchibo zapragnęłam tak pięknych ozdób, genialnych opakowań na prezenty oraz puszki na ciastka (na herbatę również). 
  





  

   

4 komentarze:

  1. jakie piękne ozdoby!
    ja czekam tylko aż będę mogła ustroić swoją choinkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od razu dom robi się "świąteczny" prawda ? ;)

      Usuń
  2. Ja na pewno pojde na calosc w tym roku z dekoracjami. tym bardziej, ze akurat bd w trakcie remontu, wiec trzeba bedzie jakos zbudowac atmosfere :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje serce podbiły poduchy z zimowymi wzorami i drewniane, zdobione litery na półkę (ostatnie zdjęcie) ;););)

      Usuń